poniedziałek, 4 czerwca 2012

rekonwalescencja

Moje Camino zostało przerwane w Polkowicach.Po wizycie u lekarza okazało się, że dalsza droga będzie już bardzo niebezpieczna ze wzgledu na narastający ból. Nie zrezygnowałem. Jak tylko wyleczę kontuzję ruszam dalej, a teraz powrót do domu i intensywna kuracja. Jest mi bardzo przykro bo tak pragnąłem iść. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz